Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Kto naprawdę był „Leopoldem”

31 maja 2008 | Plus Minus | Piotr Gontarczyk Radosław Paterman
Antoni Macierewicz i Stefan Niesiołowski
autor zdjęcia: Andrzej Iwańczuk
źródło: Rzeczpospolita
Antoni Macierewicz i Stefan Niesiołowski
Fragment dziennika rejestracyjnego łódzkiej SB.
źródło: Rzeczpospolita
Fragment dziennika rejestracyjnego łódzkiej SB.

Sprawa operacyjna wobec działaczy Ruchu oraz sprawa tajnego współpracownika miała ten sam numer. Ta niezwykła sytuacja doprowadziła do błędu, który spowodował umieszczenie nazwiska Stefana Niesiołowskiego na liście Milczanowskiego.

Wkrótce po obaleniu rządu Jana Olszewskiego w nocy z 4 na 5 czerwca 1992 r. były szef MSW Antoni Macierewicz publicznie twierdził, że za poprzednich rządów Tadeusza Mazowieckiego i Jana Krzysztofa Bieleckiego sprawdzano, kto spośród posłów i senatorów był w przeszłości tajnym współpracownikiem Służby Bezpieczeństwa.

Jednym ze sprawdzających miał być szef UOP Andrzej Milczanowski, drugim – minister spraw wewnętrznych Henryk Majewski. Co ciekawe, wcześniej obaj publicznie wypowiadali się przeciwko ujawnianiu zasobów archiwalnych Służby Bezpieczeństwa i w licznych wystąpieniach podważali ich wiarygodność. Podwładni Macierewicza ustalili również, że po wyborach z czerwca 1989 r. podsekretarz stanu w MSW wieloletni funkcjonariusz SB gen. Henryk Dankowski nakazał oficjalne wyeliminowanie z sieci agenturalnej tych osób, które dostały się do Sejmu i Senatu oraz zgromadzenie ich akt archiwalnych. Wydana przez niego instrukcja informowała: „Zdjęcie z ewidencji nie powinno oczywiście oznaczać przerwania kontaktu operacyjnego. Przeciwnie, należy podejmować różnorodne działania, by osoby te były coraz silniej związane z nami i coraz bardziej dyspozycyjne w realizacji zadań”. W lipcu 1989 r. na polecenie Dankowskiego w MSW stworzono kartotekę agentów wybranych do parlamentu. Wspomniany zbiór archiwalny (oznaczony numerem 560) zaginął. Na skutek odwołania...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8027

Spis treści

Pierwsza strona

Ekonomia

Alitalia: sprzedaż od nowa
Analitycy o TVN
Berlin uszczelnia poufność
Bezrobotni Niemcy
Ceny ropy naftowej wreszcie spadają
Cytat dnia
Duża strata NBP
Dwa miliardy z PZU Życie
Fiszka wicepremiera Pawlaka jaskółką zmniejszenia biurokracji
Ford zwolni dwa tysiące osób
GPW wciąż w marazmie
I znów zawieszona emisja
Inwestorzy ufają EADS
Jaka jest rola kapitału z zagranicy na giełdzie w Warszawie?
Kalendarium gospodarcze
Kolejny doskonały kwartał dla polskiej gospodarki
Koniec papierowych biletów lotniczych – biura podróży mogą stracić klientów
Kto odpowie za drogą ropę
Kupuj ComArch
Kupuj Lotos
Lepiej w USA
Liczba dnia - 7,7 proc. wyniosło bezrobocie w kwietniu
Mamy na celowniku kilkanaście spółek
Na giełdzie zapanuje stagnacja
Na rynku zbóż nadal obniżki
Najgorzej w szydłowieckim
Nowa fabryka LCD
Nowe konkursy dla biznesu
Obniżona cena Polimeksu
Pesymiści z Londynu wróżą skok inflacji
Pilot w samochodzie
Polska powinna poprzeć lokalizację EIT na Węgrzech
Rekomendacja dla ING w dół
Rolnicy nie mają na KRUS
Rosną wydatki na systemy biometryczne
Rozmowy o górnictwie bez przełomu
Ruszyły konkursy na inwestycje w ekologię
Rząd chce uwolnić handel państwową ziemią
Spółki warte pół miliarda dla PW Rzeczpospolita
W Biedronce znów myślą o GPW
W pętach biurokracji
Więcej Arki w Agorze
Wydajemy coraz mniej pieniędzy z Unii
Wyższa składka do OFE?
Zakaz dla pasz GMO
Zawodowy zarząd w PIU
Zbyt częste wstrząsy przy polskich drogach
Złe prognozy na 2009 r.
„Solidarność” w obronie stoczni
Zamów abonament