Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Dzielenie medialnych łupów

17 lipca 2008 | Publicystyka, Opinie | Joanna Lichocka
autor zdjęcia: Mirosław Owczarek
źródło: Rzeczpospolita

Trudno zrozumieć, dlaczego politycy PO, mając stabilną większość sejmową i poparcie elit, marnują szanse na stworzenie zdrowego modelu mediów publicznych, bez partyjnego podziału łupów – pisze publicystka „Rzeczpospolitej”

Rozmowy lidera SLD z najważniejszymi politykami PO w sprawie odrzucenia weta prezydenta do ustawy medialnej są spektakularne i w relacjach dziennikarskich opatrywane zgrabnym sformułowaniem „targi o media”. Bo w istocie Grzegorz Napieralski targuje się ze Zbigniewem Chlebowskim, szefem Klubu PO, o to, za co lewica mogłaby pozwolić koalicji PO – PSL przejąć władzę w publicznym radiu i telewizji.

Czy targują się o liczbę członków zarządu we władzach telewizji i radia? Czy może o to, który kanał będzie należał do SLD? Napieralski robi dobrą minę do niepewnej gry, bo nawet jeśli Platforma obiecuje dziś złote góry, to nie ma żadnej gwarancji, że słowa dotrzyma. Dlatego wciąż najwięcej wskazuje na to, że weto prezydenta – gdyby miało dojść do głosowania nad nim na najbliższym (ostatnim przed wakacjami) posiedzeniu Sejmu – zostałoby podtrzymane.

Lewica, pomagając odrzucić prezydenckie weto, pozwoliłaby wejść w życie ustawie, która oddaje władzę nad telewizją i radiem publicznym rządzącej koalicji

Lewica, pomagając je odrzucić, pozwoliłaby wejść w życie ustawie, która oddaje władzę nad telewizją i radiem publicznym koalicji. Wtedy do podjęcia decyzji w kwestii obsady stanowisk w Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji czy władz mediów publicznych jej głosy nie byłyby już do niczego potrzebne. Dziś Napieralski jest panem sytuacji, ale po odrzuceniu weta...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8067

Spis treści
Zamów abonament