Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Kulisy sopockiej transakcji

17 lipca 2008 | Kraj | Izabela Kacprzak Piotr Kubiak Piotr Nisztor
Czy ktoś chciał wykorzystać znaną kancelarię prawną, by ubiec Sławomira Julkego i kupić dom handlowy Laura w Sopocie?
autor zdjęcia: krzysztof mystkowski
źródło: KFP
Czy ktoś chciał wykorzystać znaną kancelarię prawną, by ubiec Sławomira Julkego i kupić dom handlowy Laura w Sopocie?

Ujawniamy kolejne fakty o wartym miliony euro kontrakcie, którym interesował się podejrzewany o korupcję Jacek Karnowski, prezydent Sopotu

Chodzi o znajdujący się w centrum Sopotu dom handlowy Laura wart około 4,5 mln euro. Okoliczności jego sprzedaży bada CBA i gdańska prokuratura zajmująca się korupcyjną propozycją, jaką biznesmenowi Sławomirowi Julkemu złożył prezydent Sopotu Jacek Karnowski.

Sprawa Laury może się okazać kluczowa. Julke zdecydował się bowiem nagrywać Karnowskiego, ponieważ ten dziwnie zaangażował się w sprawę sprzedaży Laury.

O chęci zakupu domu handlowego Julke powiedział Karnowskiemu osiem miesięcy temu. Wówczas prezydent Sopotu zaczął interesować się sprawą. – Wydzwaniał do mnie w sprawie Laury kilkanaście razy dziennie, pytając, czy mam pieniądze, wspólnika – mówi Julke. Dodaje, że Karnowski polecił mu do obsługi transakcji sopocką kancelarię prawną Głuchowski, Jedliński, Rodziewicz, Zwara i Partnerzy. Sprawą zajął się mecenas Andrzej Zwara, zasiadający m.in. w radzie nadzorczej Nordea Banku. Według Julkego to właśnie on polecił mu wzięcie kredytu w tym banku.

Dzień przed finalizacją transakcji okazało się, że bank podniósł wymogi kredytowe i Julke nie dostanie pożyczki.

W tym samym czasie w słupskim biurze właściciela Laury Gerhardo...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8067

Spis treści
Zamów abonament