Polskie morze przegrywa z ciepłymi krajami
Choć narzekanie na słaby sezon turystyczny należy już prawie do tradycji, tegoroczny lipiec nad polskim morzem rzeczywiście biznesowo będzie słabszy
– Jest mniejszy ruch, to widać. A czasy dwutygodniowych turnusów się skończyły – mówi Bogdan Husejko, który prowadzi dwa sklepiki spożywcze w Pobierowie. W niedalekim Niechorzu podobnie. Ta miejscowość, podobnie jak Pobierowo, z roku na rok się rozbudowuje: przybywa kawiarni, restauracji o przyzwoitym standardzie, a także innych atrakcji.
– Ale ludzi coraz mniej, co roku muszę coraz więcej dołożyć i zainwestować, by utrzymać takie same przychody. Prowadzę biznes od ponad 30 lat. Kiedyś po każdym sezonie, mając tylko jeden sklep, kupowałem nową ładę – mówi właściciel punktów gastronomicznych i salonów...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta