Czy z powodzi mogą być polityczne korzyści
Powódź jest tragedią dla poszkodowanych, ale dla polityków – szansą na pozyskanie sympatii wyborców
W poniedziałek wicepremier i szef MSWiA Grzegorz Schetyna w Zakopanem osobiście wręczał samorządowcom promesy na 20 mln zł na odbudowę zniszczeń (straty to ok. 160 mln zł). Jutro w Sanoku wręczy też promesy dla Podkarpacia.
Tego lata politycy zareagowali na ulewy wyjątkowo szybko – już dwa dni po wezbraniu rzek Małopolski i Podkarpacia, jeszcze zanim policzono straty.
Wojsko na pomoc
W piątek 25 lipca szef Klubu PiS Przemysław Gosiewski poprosił marszałka Bronisława Komorowskiego (PO) o wprowadzenie do porządku obrad Sejmu informacji rządu o sytuacji i pomocy dla dotkniętego powodzią południa Polski. Reakcja była natychmiastowa. MON oświadczyło, że posłało tam już żołnierzy. A premier Donald Tusk oraz wicepremier i szef MSWiA Grzegorz Schetyna w sobotę polecieli na Podhale.
Skąd te gwałtowne działania?...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta