Ratuję się sprzedażą biżuterii
Ratuję się sprzedażą biżuterii
Rozmowa z Elżbietą Kochanek, właścicielką galerii Milano w Warszawie
Czy z perspektywy sześciu lat prowadzenia galerii sztuki współczesnej ocenia pani swój wybór jako słuszny?
To moja życiowa pasja, a wyboru dokonywałam po kilku latach pracy w wyuczonym zawodzie. Z wykształcenia jestem elektronikiem biomedycznym, to znaczy zajmowałam się konstrukcją przyrządów medycznych i pięć lat po studiach pracowałam w Centrum Zdrowia Dziecka. Potem przyszedł rok 1989, wszystko zmieniało się i ja również postanowiłam zmienić moje życie.
Tak nagle, z powodu ogólnej transformacji?
Sztuką współczesną interesowałam się od wielu lat, a w jakimś okresie mojego życia ukończyłam kurs historii sztuki, w tamtych latach con amore. Natomiast na galerię zdecydowałam się z kilku powodów. Przede wszystkim w sztuce współczesnej więcej zależy od intuicji, odwagi w podejmowaniu decyzji, a także specyficznego...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta