Każdy może zagrać z bohaterami rocka
Metallica i Pearl Jam ogłosiły, że ich piosenki będą sprzedawane wraz z grami komputerowymi „Guitar Hero” i „Rock Band”. To najprężniej rozwijająca się część show-biznesu o miliardowych już wpływach, coraz bardziej ceniona przez gwiazdy
Jedną z zabawniejszych anegdot, jaką pamiętam z podstawówki, jest historia o koledze, który marzył o karierze gitarzysty. Do czasu, gdy kupił instrument, trenował „na sucho”.
Oznaczało to, że brał do ręki kij od szczotki albo rakietę tenisową. Włączał muzykę na cały regulator i naśladował zachowanie ulubionych gwiazd. Podczas jednego z domowych koncertów, gdy „grał i śpiewał” „Gimme Shelter” Rolling Stonesów, dobijał się do drzwi ojciec. Gdy wreszcie udało mu się wejść do mieszkania, na widok syna, który śpiewał i biegał z kijem od szczotki, krzyknął zdziwiony, cytując nieudolnie fragment piosenki: „Jakie gacie szoł?! Drzwi ojcu otwórz, jak z pracy wraca!”.
Dziś stojaki sklepów muzycznych pełne są modeli gitar, na jakich grają Eric Clapton, Angus Young czy Kirk Hammett, a tańsze można zamówić u producentów za Atlantykiem. Coraz więcej jest też gier, które umożliwiają naśladowanie ulubionych gwiazd nie w marzeniach – z zamkniętymi oczami przy włączonej płycie, lecz dzięki profesjonalnym produkcjom komputerowym stworzonym przy współpracy z najsłynniejszymi muzykami.
Przyjaciele muzyków
– Ludzie tworzący „Guitar Hero” szybko zostali naszymi najlepszymi przyjaciółmi, resztę możecie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta