No to mamy efekt stycznia
Wiele badań i analiz poświęcono już efektowi stycznia. W skrócie rzecz dotyczy rynkowych anomalii. Wiedzą o nich wszyscy, co teoretycznie powinno być przesłanką dla krótkoterminowych inwestorów do wcześniejszego zdyskontowania potencjalnego zarobku i w efekcie zniwelowania tego efektu
Jednak mimo tej wiedzy od wielu lat – z mniejszym bądź większym skutkiem – jesteśmy świadkami tego typu wydarzeń na światowych rynkach.
Efekt stycznia to najpopularniejsza, ale niejedyna kalendarzowa anomalia. Statystycy odnotowują też efekt tygodnia (podobno kursy akcji mają tendencję do spadania w poniedziałki i wzrostu w piątki) czy miesiąca, kwartału czy końca roku, kiedy ceny aktywów rosną podczas...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta