Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Dwie twarze Piotra Farfała

17 stycznia 2009 | Plus Minus | Igor Janke
Piotr Farfał
autor zdjęcia: Jerzy Dudek
źródło: Fotorzepa
Piotr Farfał

Piotr Farfał prezentuje się jako rzutki menedżer, przygotowany do czekających go w TVP wyzwań. Gwarantuje, że nie będzie desantu działaczy LPR. Czy jednak potrafi uniezależnić się od Romana Giertycha?

Przyjście Piotra Farfała na fotel prezesa Telewizji Polskiej jest promyczkiem nadziei dla środowiska Ligi Polskich Rodzin. Partia jest w trudnej sytuacji, środowisko rozbite, ludzie bez posad, a wybory europejskie się zbliżają. – To dla nich wielka szansa. Działają więc jak wojsko, by zająć tyle, ile się da – mówi jeden z pracowników telewizji. Dlatego – jak tłumaczy – zmiany personalne teraz następują tak błyskawicznie.

– Tu było już wiele rewolucji, ale tak szybkich zmian na wielu frontach nie było nigdy. Nawet jeśli potem przyjdzie ktoś inny, to pewnie część wyrzuci, ale może ktoś zostanie. Wojsko jest teraz w ataku – tłumaczy. A na korytarzach Woronicza popłoch.

– Nie zazdroszczę mu – mówi osoba związana z LPR. — Piotr jest teraz między młotem a kowadłem. Między naciskami Giertycha i całego naszego środowiska a spółką, którą musi się zajmować i wyprowadzić na prostą – mówi jeden z działaczy LPR. – Teraz każdy chciałby zaistnieć, każdy chce wykorzystać ten moment. Ale jemu nie będzie łatwo. Bo jak pójdzie za daleko, to mu łatka zostanie do końca życia. Musi bardzo lawirować. A oczekiwania są duże – opowiada.

Mirosław Orzechowski, obecny prezes LPR, który zastąpił Romana Giertycha: – W telewizji publicznej dokucza mi brak tego, czego nie ma i w mediach prywatnych, ale tam jest to zrozumiałe. Otwartej debaty o traktacie lizbońskim, otwartej debaty o euro....

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8219

Spis treści
Zamów abonament