Piła przed porodem
Młoda kobieta oczekująca dziecka upiła się w dniu planowanego porodu.
Pijana 30-letnia Wioletta N. szła ze swoją sześcioletnią córeczką przy torach kolejowych w Chylicach pod Grodziskiem. Zataczającą się kobietą w zaawansowanej ciąży zainteresowali się okoliczni mieszkańcy i wezwali policję.
Ciężarna wyznała funkcjonariuszom, że powinna urodzić, bo ma wyznaczony termin. Została przewieziona do szpitala w Żyrardowie. Tam okazało się, że ma ponad dwa promile w wydychanym powietrzu. Do wczorajszego wieczora jeszcze nie urodziła.
Sześcioletnia córeczka kobiety wróciła do ojca. Wioletcie N. grozi teraz proces za narażenie na śmierć lub ciężkie uszkodzenie ciała swojego dziecka.