![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
EBOiR potrzebuje kapitału
Jeżeli Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju ma pomagać krajom Europy Środkowo-Wschodniej dotkniętym kryzysem, będzie potrzebował dokapitalizowania – uważa szef EBOiR, Thomas Mirow.
Podczas szczytu G20 na początku kwietnia ustalono, że oprócz Międzynarodowego Funduszu Walutowego także EBOR powinien zostać dokapitalizowany.
Zdaniem Mirowa po katastrofalnym czwartym kwartale pierwszy kwartał był także bardzo słaby, a szczególnie ciężka sytuacja dotyczy Rosji, krajów bałtyckich, Węgier i Ukrainy.
W zeszłym tygodniu EBOR podjął decyzję o wsparciu 432,4 mln euro małych i średnich przedsiębiorstw w regionie. Środki mają być przeznaczone na finansowanie leasingu i projektów energetycznych. Będą nimi dysponować banki należące do Unicredit.
– Rozmawiamy także z innymi bankami – mówił wczoraj Mirow. Jego zdaniem umowy na wzór tej z Unicredit będą zawarte do końca czerwca.
