Grupowe polisy tylko w przetargu
Szkoły, szpitale czy samorządy powinny organizować przetargi na ubezpieczenia dla pracowników. Problem w tym, że dotychczas prawie nikt tego nie robił
Tak wynika z interpretacji, jaką wydał Urząd Zamówień Publicznych (nr UZP/DP/O-RJE/245379 /3329/ 09). Problem może dotyczyć milionów pracowników korzystających z grupowych ubezpieczeń na życie. Z oficjalnych rejestrów urzędu wynika, że w ciągu ostatnich czterech lat przeprowadzono tylko kilka takich przetargów. To mało, jak na kilkadziesiąt tysięcy podmiotów zobowiązanych do ich organizowania.
Powyżej 14 tys. euro
Przetarg powinien zostać przeprowadzony, jeśli kwota składek za takie ubezpieczenie przekroczy 14 tys. euro. Dotychczas wszyscy zainteresowani byli przekonani, że tych procedur nie trzeba stosować, gdyż ubezpieczenia grupowe kupuje się nie z publicznych pieniędzy, lecz ze środków potrącanych z wynagrodzeń...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta