Wykształceni są bogatsi
Dostęp do odpowiedniej edukacji finansowej na wszystkich etapach życia przynosi korzyści niezależnie od wieku i dochodów. Dlatego apeluję – najwyższy czas na narodową strategię w tej dziedzinie
Globalny kryzys finansowy wywindował na czołówki mediów informacje, które dotychczas spokojnie lokowały się w serwisach gospodarczych, niewzbudzających ani wielkiego zainteresowania, ani tym bardziej emocji szerokiego grona widzów, słuchaczy i czytelników. Fachowe sformułowania, zrozumiałe dla stosunkowo nielicznej grupy finansistów, ekonomistów i hobbystów, zaczęły królować nie tylko w mediach, ale i w domach ludzi zaniepokojonych pogarszającą się sytuacją ekonomiczną swoich gospodarstw domowych, kraju, świata. Co z tego rozumie przeciętny Polak? Niestety niewiele.
Na świecie obserwujemy ogólnie niski poziom zrozumienia zagadnień finansowych oraz podstawowych faktów i zjawisk ekonomicznych. 52 proc. Włochów ankietowanych w 2007 roku nie odróżniało akcji od obligacji, a 62 proc. nie umiało policzyć odsetek od swoich kredytów. Aż 70 proc. badanych Węgrów nie wiedziało, co to jest inflacja, a zaledwie 25 proc. Australijczyków rozumiało pojęcie procentu składanego.
Jedynie 10 proc. Polaków ocenia, iż ich wiedza ekonomiczna jest dobra lub bardzo dobra, a jednocześnie tylko połowa z nas jest zainteresowana jej uzupełnieniem. Ci, którzy nie są, wiedzę finansową czerpią z własnych doświadczeń – ucząc się na błędach.
Można zatem zaryzykować twierdzenie, że obecne problemy na rynku kredytów...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta