![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Kobiety z KDT pójdą do ratusza
– Pani prezydent Hanna Gronkiewicz-Waltz deklarowała, że sprawy kobiet są jej bliskie. Może więc wysłucha tysiąca kobiet z Kupieckich Domów Towarowych, które lada chwila mogą stracić pracę – mówi rzecznik KDT Damian Grabiński.
Marsz kobiet ul. Marszałkowską, z pl. Defilad do ratusza na pl. Bankowy, zaplanowano na czwartek, w samo południe. – Będą transparenty, gwizdki, okrzyki – zapowiadają kupcy. Domagają się , by miasto odwołało komornika, który ma wejść do blaszaka KDT na pl. Defilad 21 lipca. Chcą handlować pod pałacem aż do przeprowadzki do nowego obiektu. Kupcy planują postawić go przy ul. Okopowej. Wystartują w przetargu na teren. Ratusz szacuje, że jeśli wygrają, to umowa zostanie podpisana jesienią.
Jak powiedział „ŻW” rzecznik ratusza Tomasz Andryszczyk, pani prezydent prawdopodobnie nie przyjmie kupców. – Jest wyrok sądowy, ruszyła procedura komornicza. Trzeba przestrzegać prawa – tłumaczy.
Kupcy deklarują, że to nie koniec protestów. Niektórzy dodają, że bez walki się nie poddadzą.
