Wakacyjny koszmar szpitali w kurortach
Urlopowicze zapełniają oddziały ratunkowe. Lecznice tracą pieniądze i muszą odkładać planowane operacje
Wakacje dla szpitali w chętnie odwiedzanych przez turystów miejscowościach oznaczają natłok pacjentów. Najgorsza sytuacja jest na oddziałach ratunkowych, które są „bramką” przyjmowanych do lecznicy.
Quad, rajd i kolejki
– W sezonie mamy kilkakrotnie więcej pacjentów niż zazwyczaj. Sezon to koszmar – przyznaje Krzysztof Szczucki, wicedyrektor Szpitala Miejskiego w Świnoujściu.
Do szpitala w Świnoujściu w wakacje trafia trzy-, cztery razy więcej pacjentów niż zazwyczaj
Na co dzień szpital opiekuje się 50 tysiącami ludzi ze Świnoujścia i Międzyzdrojów. W sezonie przyjeżdża tam nawet 250 tysięcy. – Ludzi jest więcej, więc i infekcji jest więcej. Ale w tym czasie lawinowo rośnie liczba urazów. Quady, trampoliny, rowery to także rany, złamania i...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta