Warszawskie ciacho z niespodzianką
Wstrzymali ruch na ulicy Waryńskiego i pl. Konstytucji. Scenami kaskaderskimi przyciągnęli gapiów nad Wybrzeże Gdańskie. Byli w Wilanowie i na Pradze. A wszystko to z powodu „Ciacha”
Dość nieoczekiwanie filmowe „Ciacho” stało się najbardziej widoczną na ulicach Warszawy produkcją tego lata. W dotychczas realizowanych scenach plenerowych ekipa nie żałowała sobie przestrzeni. Dużą grupą wędrowała od Pałacu Kultury przez ul. Karową, na prawy brzeg Wisły, później zaś na południe miasta. Wdrapywała się na dachy, by filmować postaci na tle malowniczej panoramy. Chętnie okupowała też barki przycumowane na Wiśle. Tu z kolei inscenizowała przyciągające ciekawskich widowiskowe...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta