Rosja znowu grozi Gruzji
Gorąco na Kaukazie. Na kilka dni przed rocznicą wojny na Kaukazie Moskwa oskarżyła Tbilisi o nową prowokację. Będzie kolejna wojna?
Gruzińskie pociski moździerzowe poleciały w kierunku osetyjskich posterunków z wioski Dici, leżącej zaledwie cztery kilometry od Cchinwali – z takimi oskarżeniami wystąpiły w sobotę władze Osetii Południowej. – Nie było żadnych strzałów – zaprzeczył przedstawiciel gruzińskiego MSW Szota Utiaszwili.
– Nie mamy dowodów potwierdzających, że doszło do ostrzału w kierunku Cchinwali – oświadczyli również przedstawiciele unijnej misji obserwacyjnej EUMM. Wcześniej poinformowali oni jednak gruziński portal Civil.ge, że słyszeli cztery wybuchy po stronie osetyjskiej. Ich przyczyn nie udało się ustalić.
W sukurs Osetyjczykom przyszli Rosjanie. “W przypadku dalszych prowokacji zastrzegamy sobie prawo do wykorzystania wszelkich dostępnych sił i środków w celu ochrony obywateli Osetii Południowej i rosyjskich żołnierzy” – zapowiedział resort obrony. W miarę jak zbliża się
8 sierpnia – rocznica rozpoczęcia ubiegłorocznej wojny na Kaukazie – sytuacja w strefie między Gruzją i Osetią Południową staje się coraz...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta