Wzrośnie metraż, stracisz dopłatę
Część klientów rezygnuje z zakupu lokalu na kredyt z rządowymi dopłatami, bo jego założenia są mocno nieżyciowe – nie ukrywają deweloperzy. Niektórzy już wieszczą jego koniec, bo atrakcyjnych mieszkań w „ustawowych”cenach jest coraz mniej
Urszula Szaliłow z Dolcana zauważa, że chociaż program miał wspierać młode małżeństwa, to wciąż mają one problemy z kredytem. – Aby skorzystać z dopłat, trzeba zadłużyć się w złotych – podkreśla Urszula Szaliłow. – Wysokie oprocentowanie kredytów złotówkowych powoduje, że oszczędności wynikające z programu nie są argumentem dla kupujących. Jest to jednak alternatywa dla osób, które nie mają szans na kredyt w walucie.
Problem z garażem
Lokal, który chcemy sfinansować preferencyjnym kredytem, nie może mieć więcej niż 75 mkw. – Załóżmy, że klient kupuje powstające dopiero mieszkanie, które według planów będzie mieć 74,5 mkw. Po wybudowaniu lokal ma 75,1 mkw. I wtedy bank odmawia kredytu, twierdząc, że mieszkanie nie spełnia określonych w programie norm – zauważa Michał Okoń ze spółki Marvipol. – To absurd, bo zmiana powierzchni wynika z tolerancji narzuconej przez technologie budowy – przypomina.
Na ograniczenia dotyczące metraży i cen, w jakich muszą się mieścić lokale, by dopłaciło do nich państwo, zwraca też uwagę Teresa Witkowska z RED Real Estate Development. – Cenę można...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta