Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Najtrudniejszy rozkaz

21 listopada 2009 | Batalie największej z wojen | Grzegorz Łyś
Tadeusz Bór-Komorowski, fotografia wykonana pod koniec Powstania Warszawskiego
źródło: Archiwum „Mówią Wieki"
Tadeusz Bór-Komorowski, fotografia wykonana pod koniec Powstania Warszawskiego
Bór-Komorowski jako Naczelny Wódz Sił Zbrojnych, fotografia z 1946 r.
źródło: Archiwum „Mówią Wieki"
Bór-Komorowski jako Naczelny Wódz Sił Zbrojnych, fotografia z 1946 r.
Nominacja generała Bora-Komorowskiego na Naczelnego Wodza Sił Zbrojnych podpisana przez prezydenta Władysława Raczkiewicza
źródło: Archiwum „Mówią Wieki"
Nominacja generała Bora-Komorowskiego na Naczelnego Wodza Sił Zbrojnych podpisana przez prezydenta Władysława Raczkiewicza

Ułani rotmistrza Tadeusza Komorowskiego wśród jesiennych mgieł przedzierają się „komunikiem” przez podmokłe łąki i bagna między Komarowem a Cześnikami w stronę bitwy toczącej się od świtu pod Zamościem.

Trzy pułki polskiej kawalerii od dwóch z górą godzin walczą tam – z szablami w dłoniach – z kozakami Konarmii Siemiona Budionnego o opanowanie rozległej wyżyny na południe od miasta. Szwadron ściera się z sotnią, ułan z kozakiem. To pierwsza od czasów napoleońskich i zarazem ostatnia w Europie wielka bitwa kawaleryjska.

Zbliża się południe 31 sierpnia 1920 r., gdy 12. Pułk Ułanów – 25-letni rotmistrz Komorowski objął nad nim dowództwo dopiero parę dni wcześniej, po śmierci dotychczasowego dowódcy – osiąga grzbiet wzgórz wznoszących się nad mokradłami. Za nim ułani widzą w dole ciągnącą spiesznie na pole bitwy brygadę sowieckiej kawalerii. Dowódca wskazuje szablą kierunek szarży i sam rusza na jej czele. Polskie szwadrony spadają na kompletnie zaskoczonego nieprzyjaciela. Czerwoni kozacy rzucają się do ucieczki, pozostawiając na placu tabory, taczanki i automobil kombryga.

Szarża 12....

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8479

Spis treści

Styl życia

Zamów abonament