Wszystkie skandale rodziny Gucci
W historii włoskiego klanu nie brakuje afer, a nawet morderstwa na zlecenie. Nic więc dziwnego, że rodzina chce w sądzie zablokować powstanie filmu o sobie, który pragnie nakręcić Ridley Scott
Rodzina Gucci na firmie znanej z luksusowej odzieży i dodatków zbiła fortunę, jednak od nadmiaru pieniędzy części jej członków szybko przewróciło się w głowie. Szaleństwo trwało zwłaszcza w latach 80., kiedy to w licznych rezydencjach klanu odbywały się alkoholowo-narkotyczne orgie, na które spraszano prostytutki z całej okolicy. – Życie tej szalonej rodziny przypomina historię Borgiów, ale czasami jest jeszcze gorzej – stwierdził jeden ze spokrewnionych z nią Brytyjczyków na łamach „The Sun”.
Faktycznie, Gucci bawili się bez zahamowań. Epatowali bizantyjskim stylem życia. Po luksusowych kolacjach porcelanowa zastawa jak zwykłe plastikowe talerze, szła do kosza. – Wolę płakać, jadąc rolls-royse’em, niż być szczęśliwa na rowerze – wyznała swego czasu Patrizia Gucci, istna femme fatale rodu.
W latach 90. przyszło lekkie otrzeźwienie. Firma przestała zarabiać krocie, co nie mogło dziwić, ponieważ nikt z rodziny zbytnio nie przejmował się jej funkcjonowaniem. Gucci Group stało na krawędzi bankructwa. Ostatecznie udało się sprzedać rodzinne imperium i klan nieco się uspokoił.
Gucci od kilku lat pod nowymi rządami koncernu PPR znowu dyktuje światowe trendy w modzie, rodzina w roli nobliwej włoskiej arystokracji zajmuje się głównie bywaniem i korzystaniem z pieniędzy ze sprzedaży modowego imperium.
I wszystko by szło dalej swoim torem, gdyby nie to, że znany...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta