Śpiewająca Platforma i mała wojna
Koncert PO: zbożny cel, polityczna burza i fala żartów. Czy Sebastian Karpiniuk zaśpiewa „Baśkę”?
Koncert wymyśliła posłanka PO Magdalena Kochan. – Chodziło o to, żeby na mikołajki zorganizować akcję, z której dochód pozwoliłby na zakup laptopów dla dzieci ze szczecińskiego szpitala klinicznego – mówi „Rz” posłanka. – Postawiliśmy na koncert z udziałem polityków. To przecież fajny pomysł.
Ale fajny pomysł na zbożny cel wywołał w Szczecinie awanturę. W Internecie zaroiło się od ironicznych uwag w stylu „PO opowiadała bajki, teraz będzie śpiewać” czy „powinni zaśpiewać szanty dla stoczniowców albo „Kocham cię jak Irlandiꔄ.
– Jak pan mi tak mówi o tych wszystkich złośliwych komentarzach, to mi się tej imprezy od razu odechciewa – mówi poseł Sebastian Karpiniuk, p. o. szefa zachodniopomorskiej PO. – Zupełnie tego nie rozumiem.
Sami swoi dla samych swoich?
Awantura zaczęła się, gdy lokalne media poinformowały o kulisach koncertu. Okazało się, że zachodniopomorska PO do występów zaprosiła jedynie luminarzy tej partii.
– To jawny, partyjniacki lans pod pretekstem akcji charytatywnej – krytykuje Małgorzata Jacyna-Witt, radna wojewódzka PiS. – A występujących na scenie VIP-ów z Platformy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta