Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Polacy i Żydzi nie powinni być wrogami

13 lutego 2010 | Plus Minus | Piotr Zychowicz
 Wrzesień 1939, miasto na Kresach (prawdopodobnie Lwow). Żolnierze rozdają pierwsze sowieckie gazety
źródło: KARTA
Wrzesień 1939, miasto na Kresach (prawdopodobnie Lwow). Żolnierze rozdają pierwsze sowieckie gazety
autor zdjęcia: Piotr Guzik
źródło: Fotorzepa

Z prof. Jehudą Bauerem rozmawia Piotr Zychowicz

Rz: Polski historyk prof. Krzysztof Jasiewicz napisał książkę „Rzeczywistość sowiecka 1939 – 1941 w świadectwach polskich Żydów”. Udowadnia w niej, że część Żydów na Kresach kolaborowała z Sowietami. To prawda czy antysemicki stereotyp?

Nie, to nie stereotyp. Tak rzeczywiście było. Część Żydów witała wkraczające bolszewickie wojska, część weszła nawet do sowieckiej administracji. Ale to tylko część obrazu. Do administracji tej weszło bowiem także wielu Polaków! Po kilku tygodniach Sowieci sprowadzili zaś z głębi kraju własnych urzędników, którymi zastąpili miejscowych. Zarówno Żydom, jak i Polakom nie ufali. Mieszkańcy Kresów zostali więc w sowieckiej administracji tylko na niższych szczeblach. Wielu Żydów, nawet tych o sympatiach komunistycznych, zostało zaś wywiezionych na Sybir.

Prof. Jasiewicz uważa, że 17 września 1939 roku bramy triumfalne dla Sowietów stawiali nie tylko komuniści, ale również zwykli Żydzi.

I ma rację. Ale nie wolno zapominać o kontekście tych wydarzeń. Zjawisko wiwatowania na widok sowieckich czołgów miało swoje przyczyny. Po pierwsze alternatywą dla Żydów byli Niemcy. Polacy powinni spróbować postawić się w ich sytuacji. Naprawdę, nie ma się Żydom co dziwić, że woleli bolszewików. Po drugie nie ma co ukrywać: Żydzi nie kochali państwa polskiego. Ale mieli do tego dobre...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8548

Spis treści
Zamów abonament