Brąz, drugi medal Justyny
20 lutego 2010 | Pierwsza strona | Janusz Pindera
Jeden dreszczowiec rozegrał się tuż przed metą biegu łączonego na 15 km drugi za nią, ale oba skończyły się dobrze dla Justyny Kowalczyk.
Najpierw Polka o centymetry wyprzedziła na finiszu Kristin Stoermer Steirę, potem uniknęła dyskwalifikacji za przebiegnięcie kilku kroków stylem dowolnym tam, gdzie obowiązywał jeszcze styl klasyczny. Przed wejściem na podium Kowalczyk płakała, podczas dekoracji była już uśmiechnięta. To jej drugi medal po srebrze w sprincie, i trzeci dla Polski w Vancouver. Wygrała znów Marit Bjoergen.