Złote dzieci van Gaala

źródło: AP

Piłkarze i kibice Bayernu wiedzą, że nikt nie odbierze im tytułu

Ligi zagraniczne. Bayern już świętuje mistrzostwo, Chelsea jeszcze czeka

Ivica Olić wprowadził Bayern do finału Ligi Mistrzów, Thomas Müller zapewnił mu w sobotę 22. tytuł mistrza Niemiec.

20-letni napastnik zdobył trzy gole w meczu z Bochum (3:1): klatką piersiową, głową i prawą nogą. Przed ostatnią kolejką Bayern ma trzy punkty i 17 bramek przewagi nad Schalke, które przegrało u siebie z Werderem 0:2. – Nie znam wielu trenerów w Europie, którzy sięgnęli po mistrzostwo w trzech krajach – triumfował Louis van Gaal.

W Monachium mrożą się już szampany. Piłkarze srebrną paterę odbiorą w sobotę w Berlinie, gdzie zagrają z żegnającą się z Bundesligą Herthą Łukasza Piszczka i Artura Wichniarka.

Schalke zakończy sezon w Moguncji. Felix Magath po meczu z Werderem narzekał na sędziego, który przy stanie 0:0 nie podyktował rzutu karnego za faul Pera Mertesackera na Benedikcie Höwedesie. Schalke na mistrzostwo czeka od 1958 roku. Klub opuści najlepszy strzelec Kevin Kuranyi (Joachim Löw nie powoła go na mundial). Zdaniem „L’Equipe” jego miejsce mógłby zająć Ireneusz Jeleń.

Chelsea znów nie podbiła Europy, ale i tak może to być dla niej najlepszy sezon od czasów Jose Mourinho. Wygrywając na Anfield z Liverpoolem 2:0, praktycznie zapewniła sobie tytuł – pierwszy od 2006 roku, a do kolekcji powinna dołożyć jeszcze Puchar Anglii. Manchester United (1:0 z Sunderlandem) do lidera z Londynu traci punkt, a właściwie dwa,...