Dobrodziej czy przestępca
Niegospodarność zagrożoną karą od roku do dziesięciu lat pozbawienia wolności zarzuca byłemu dyrektorowi Pałacu Kultury prokurator. To był świetny administrator -- mówi ówczesny wiceprezydent Rafał Maliszewski.
Dobrodziej czy przestępca
Filip Frydrykiewicz
Ulokował pieniądze w banku, który bankrutował, nie zapłacił podatku za trzy lata, podróżował po świecie na koszt miasta bez formalnej zgody zwierzchników, operował miliardami nie prowadząc księgowości -- lista zarzutów pod adresem byłego dyrektora Pałacu Kultury i Nauki jest długa, a zarzuty tak poważne, że zajął się nimi prokurator.
Prokuratura Rejonowa Warszawa--Śródmieście prowadzi śledztwo wsprawie niegospodarności byłego (do wiosny 1995 r. ) dyrektora Pałacu Kultury Waldemara Sawickiego oraz księgowego Mirosława Choroszewskiego. Jednocześnie w Pałacu trwa kontrola prowadzona przez zespół kontroli wewnętrznej biura zarządu miasta. Być może będą podstawy do postawienia następnych zarzutów.
Na razie prokurator zarzuca dyrektorowi Waldemarowi Sawickiemu niegospodarność w związku z ulokowaniem pieniędzy Pałacu Kultury w bankrutującym Agrobanku i niezapłaceniem podatku dochodowego za lata 1992 -- 1994.
Wpłacił, choć go uprzedzano
Agrobank upadł na początku 1995 roku. Kilka miesięcy wcześniej dyrektor Sawicki...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta