Krwawa zemsta Żołnierzy Boga
Co najmniej 27 osób zginęło w dwóch zamachach samobójczych na meczet w mieście Zahedan w prowincji Sistan-Baludżystan na południowym wschodzie Iranu
Główna szyicka świątynia wypełniona była wiernymi, którzy obchodzili rocznicę urodzin Husajna, wnuka proroka Mahometa. Uroczystości zbiegły się jednak z Dniem Gwardii Rewolucyjnej. Dlatego w meczecie było też wielu gwardzistów.
Pierwsza eksplozja nastąpiła, gdy do głównego wejścia podszedł mężczyzna przebrany w damskie ubranie, pod którym miał schowany ładunek wybuchowy. Ta detonacja zabiła trzy osoby. Kolejna nastąpiła chwilę potem, gdy na ratunek rannym rzucili się inni szyici. Wtedy wysadził się drugi zamachowiec-samobójca. Rannych zostało około 300 osób.
Do zamachów przyznała się organizacja Dżundallah (Żołnierze Boga). Irańskie władze natychmiast oskarżyły USA i Wielką Brytanię o wspieranie sunnickiego ugrupowania próbującego obalić reżim w Teheranie.
Dżundallah od lat walczy w Beludżystanie, pustynnej krainie, gdzie szaleje bezprawie. Iran twierdzi, że Żołnierze Boga mają powiązania z al Kaidą, ale zachodni eksperci na razie nie znaleźli na to dowodów.