![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Informacje
Informacje
Zapowiedź rozpoczęcia (od 15 lipca) notowań świadectw udziałowych na giełdzie, która pojawiła się prasie w końcu ubiegłego tygodnia, sprawiła -- co prawda nie od razu, ale parę dni później -- że ceny tych świadectw zaczęły sytematycznie rosnąć. Zapewne można będzie się spodziewać dalszego ich wzrostu w najbliższym czasie, przede wszystkim dlatego, że podaż tych papierów wartościowych jest stosunkowo mała.
Okazuje się, że świadectwa udziałowe to "towar", który pozostaje w punkcie sprzedaży, tzn. w kantorach i domach maklerskich często tylko parę godzin, gdyż zaraz jest kupowany. Z szacunków MPW wynika, że około 3/ 4 osób, które odebrały świadectwa, chce je zatrzymać -- i jest to przyczyna małej podaży tych papierów wartościowych.
Zapowiedź uruchomienia giełdowego obrotu nie wpłynęła natomiast na tempo wydawania świadectw udziałowych -- w ciągu mijającego tygodnia dziennie wydawano ich około 45 tys. , a w czwartek -- tylko 43 tys. W sumie, według moich obliczeń,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
