![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Ciemno przed oczami
Ciemno przed oczami
Być może pierwszymi okularami słonecznymi były przydymione szkiełka, przez które nasi przodkowie obserwowali zaćmienia Słońca. Dziś chronimy oczy przed słońcem już nie tylko w tak wyjątkowych okolicznościach. Sięgamy po okulary w każdy jaśniejszy dzień, kryjąc oczy nie tylko przed promieniami słonecznymi, ale także przed blaskiem bijącym od śniegu czy wody.
W dodatku -- choć funkcja ochronna pozostaje najważniejsza -- na tym nie kończy się obecność okularów słonecznych w naszym życiu. Awansowały bowiem do roli jednego z najważniejszych dodatków stroju. Dobrze dobrane stanowią prawdziwą ozdobę twarzy, tuszują mankamenty urody, dodają wdzięku lub tajemniczości i nawet mogą ukryć przed otoczeniem ślady nie przespanej nocy. Niezwykłe bogactwo i zmienność wzorów sprawia, że można okulary słoneczne traktować jako okazy kolekcjonerskie (vide Elton John) . A biorąc pod uwagę...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
