![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Pożegnanie z historią, ale nie z polityką
Reprezentująca białych wyborców Partia Narodowa odchodzi z rządu Afryki Południowej. Nie jest wykluczone, że będzie ona szukać poparcia wśród pozostałych mieszkańców RPA.
Pożegnanie z historią, ale nie z polityką
Ryszard Malik z Kapsztadu
Atmosfera pożegnania, uczucie smutku, może nawet żalu było wyraźnie odczuwalne. Członkowie parlamentu, liderzy Partii Narodowej, biznesmeni dostosowali się do powagi wydarzenia. Frederik Willem de Klerk, człowiek, który powiedział: koniec z apartheidem i 2 lutego 1990 r. rozpoczął nowy rozdział z historii Republiki Południowej Afryki, żegnał się z historią ostatnich dwóch lat. De Klerk i ministrowie Partii Narodowej (NP) w końcu czerwca odchodzą z Rządu Jedności Narodowej. Po 48 latach rządów odchodzi także NP.
Jaka będzie przyszłość rządu opuszczonego przez reprezentującą głównie białych partię? Czy Afrykański Kongres Narodowy prezydenta Nelsona Mandeli opanuje całkowicie scenę polityczną? Trzecie ugrupowanie rządu koalicyjnego -- zuluska Inkatha Partia Wolności (IFP) -- prawdopodobnie straci na znaczeniu w wyniku porażki wyborczej, na jaką zanosi się w tradycyjnie opanowanej przez nią prowincji Kwa-Zulu/ Natal.
-- Musimy iść do przodu, nasza rola w tworzeniu rzeczywistości Nowej Afryki Południowej jeszcze się nie skończyła --...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
