Sztuka dodatków
Skarpety, koszule i krawaty
Sztuka dodatków
Mężczyźni z zachodnich elit społecznych i gospodarczych chętnie pokazują się w purpurowych skarpetkach produkowanych od kilku pokoleń w pewnej małej rodzinnej firmie, która robiła je kiedyś z myślą o zupełnie innej elicie, o kardynałach. O elity można się nie martwić, bo zawsze mogą dać sobie radę z dodatkami, ale przeciętny Polak ma kłopot z dobraniem skarpetek na odpowiednie okazje.
Sztuka ubierania polega na odpowiednim dobieraniu szczegółów. Nic tak nie zepsuje wyglądu, jak nieumiejętnie dopasowane dodatki. Można być ubranym w dobry garnitur, mieć do tego ładną koszulę, świetnie dobrane buty, skarpety i inne detale, ale i tak końcowy efekt psuje trzymana w dłoniach saszetka zwana złośliwie pederastką. Kiedyś był to drobiazg bardzo popularny wśród ludzi podobnej profesji -- bezpieczniaków i cinkciarzy.
Synonim złego smaku
W ostatnich latach chętnie krytykowano zwyczaj zakładania białych skarpetek, które stały się synonimem złego smaku. Z ludzi tak ubranych kpiono i żartowano. Ale sprawie dobrze jest przyjrzeć się bliżej. Białe skarpetki noszone do ciemnych garniturów weszły w modę w latach sześćdziesiątych, były oznaką stroju awangardowego. Można przypuszczać, że zwolennikom takiego stylu chodziło przede wszystkim o złamanie monotonii (ciemne buty,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta