Grecka lekcja
Przypadek Grecji obnażył systemowe słabości w zarządzaniu gospodarczym w Unii
Przypomnijmy sobie marzec tego roku. Kilka tygodni intensywnych konsultacji, rozmów telefonicznych, długich posiedzeń przeciągających się do późna w nocy. A do tego ogromne napięcie, zarówno w eurogrupie, jak i u naszych międzynarodowych partnerów. W tym wszystkim jednak Europejczycy nie tracili determinacji i poczucia solidarności, poczucia, że „wszyscy płyniemy na tej samej łodzi”.
Potem przyszedł maj. Kraje strefy euro doszły do porozumienia w sprawie pakietu pożyczek pomocowych, których miałyby Grecji udzielić wspólnie z Międzynarodowym Funduszem Walutowym, pod warunkiem wdrożenia przez Ateny wiarygodnego programu naprawczego w celu przywrócenia greckiej gospodarce solidnych podstaw. Była to decyzja o fundamentalnym znaczeniu dla zachowania stabilności finansowej w całej strefie euro i powrotu greckiej gospodarki do równowagi.
Teraz mamy sierpień. Zakończyła się pierwsza ocena realizacji programu. Władze greckie wykazały się determinacją we wdrażaniu niezbędnych, chociaż czasem drastycznych i bolesnych środków, które trzeba było jednak zastosować, żeby odwrócić niestabilną sytuację.
Reformy ambitne,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta