Masakra w Bratysławie
Mężczyzna w średnim wieku zastrzelił siedem osób i ranił 15. Według mediów celem ataku byli Romowie
Strzały na bratysławskim przedmieściu Devínska Nová Ves rozległy się o 10 rano. Jak donosił portal Pravda, wiadomość o strzelaninie błyskawicznie rozniosła się po okolicy. „Jakiś wariat biega po ulicy i strzela!” – mówił rozemocjonowany mężczyzna, który wskoczył do autobusu przejeżdżającego w pobliżu miejsca zdarzenia.
W telewizji i radiu nadawano apel policji, by nie wychodzić na ulice i nie zbliżać się do okien. Tramwaje i autobusy przestały kursować. Miasto zaczęło huczeć od plotek.
– Trzy osoby są w ciężkim stanie, przechodzą operację. Na miejscu strzelaniny było też trzyletnie dziecko, które zostało ranne – mówiła Dominika Sulkova, rzeczniczka służby zdrowia w Bratysławie. – Najciężej ranny spośród naszych pacjentów ma liczne rany...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta