Po 10 kwietnia istotny jest tylko PiS
Dziś miejsce dla ideowego polityka centroprawicy jest przy Kaczyńskim – mówi poseł Polski Plus
Rz: Właśnie wykluczono Marka Migalskiego z frakcji konserwatystów w Parlamencie Europejskim za list otwarty do prezesa. Nie boi się pan wracać do PiS?
Jarosław Sellin, poseł Polski Plus (wybrany z listy PiS, w 2007 r. wystąpił z klubu tej partii): Nie jestem bojaźliwy. A poza tym „wracać do PiS” to nieprecyzyjne sformułowanie.
Przecież mówił pan w jednym z wywiadów o tym, że myśli o wstąpieniu do PiS.
Od kilku miesięcy należę do partii – nazywa się Polska Plus. I w naszych rozmowach z PiS chodzi raczej o reintegrację obu środowisk.
W ciągu 2,5 roku udało się nam stworzyć ciekawe środowisko. I teraz prezesi: Polski Plus Jerzy Polaczek i PiS Jarosław Kaczyński, rozmawiają o ich połączeniu.
To środowisko zapewni tak silną pozycję, że będziecie mogli mówić to, co myślicie?
Każdy poważny polityk powinien mówić to, co myśli. Tylko jeśli są jakieś trudniejsze sprawy wewnętrzne, to powinno się je omawiać w gronie wewnętrznym, a na zewnątrz wysyłać uzgodnione komunikaty.
Poparłby pan wniosek o wykluczenie Migalskiego z delegacji w europarlamencie?
Dziś nie namówi mnie pani do wygłoszenia jakiejkolwiek oceny decyzji wewnętrznych PiS....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta