Co musi zrobić dział kadr w likwidowanych jednostkach budżetowych
31 grudnia wygasną stosunki pracy osób zatrudnionych w zamykanych gospodarstwach pomocniczych i zakładach, jeśli nie dostały propozycji kontynuacji zatrudnienia. Dla służb personalnych to prawdziwe wyzwanie. Bo trzeba przygotować dokumenty i przeprowadzić rozliczenia
Angaż okresowy zamiast stałego
- Gospodarstwo pomocnicze, działające przy gminnej jednostce budżetowej, ulega likwidacji w ostatnim możliwym terminie, bo 31 grudnia 2010 r. Kierownik jednostki budżetowej chce zatrzymać u siebie referentkę ds. księgowości zatrudnioną w kasowanym gospodarstwie przez pierwsze półrocze 2011 r. po to, aby załatwiła sprawy rachunkowe związane z przejęciem.
Wręczył jej 30 listopada br. propozycję nowych warunków pracy, zamiany stałej umowy o pracę na okresową. Czy taka modyfikacja jest w ogóle możliwa?
Propozycja nowych warunków pracy i/lub płacy na dalszy okres, jaką kierownik macierzystej jednostki wręczył pracownikowi likwidowanego gospodarstwa najpóźniej 30 listopada 2010 r., ratuje podwładnego przed utratą posady w trybie wygaśnięcia.
Zainteresowany, który jej nie odrzuci w ciągu 15 dni, staje się 1 stycznia 2011 r. pracownikiem jednostki na nowych warunkach, wynikających z propozycji (art. 100 ust. 1 ustawy z 27 września 2009 r. Przepisy wprowadzające ustawę o finansach publicznych; DzU nr 157, poz. 1241 ze zm.; dalej przepisy wprowadzające).
W normalnych warunkach (gdyby chodziło o sferę biznesową) takie przekształcenie stałej umowy o pracę w terminową byłoby nie do pomyślenia. Dokonania tego na mocy wypowiedzenia warunków pracy i/lub płacy wprost zakazał Sąd Najwyższy w orzeczeniu z 28...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta