Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Wszystkie wpadki Drzewieckiego

08 lutego 2011 | Kraj | Jarosław Stróżyk
Mirosław Drzewiecki coraz częściej pojawia się w Sejmie.  Na zdjęciu w ławie rządowej z ministrami Radosławem Sikorskim  i Aleksandrem Gradem w grudniu 2010 r.
autor zdjęcia: Darek Golik
źródło: Fotorzepa
Mirosław Drzewiecki coraz częściej pojawia się w Sejmie. Na zdjęciu w ławie rządowej z ministrami Radosławem Sikorskim i Aleksandrem Gradem w grudniu 2010 r.

Były minister będzie kandydować w wyborach? Na przeszkodzie mogą mu stanąć wciąż niewyjaśnione afery

Mirosław Drzewiecki będzie kandydował w wyborach parlamentarnych z PO. Ma zająć ostatnie miejsce na łódzkiej liście – twierdzi „Newsweek”.

Informację tę niemal natychmiast zdementowała miejscowa Platforma. Jej szef Andrzej Biernat oświadczył: – Obecnie nazwiska Mirosława Drzewieckiego nie ma na naszej liście kandydatów do Sejmu.

Według posła do rozmowy na ten temat będzie można wrócić, kiedy prokuratura wyjaśni rolę byłego ministra sportu w aferze hazardowej.

Część działaczy PO uważa, że nie trzeba na to czekać. – Mirek był fantastycznym ministrem sportu. Stworzył program budowy Orlików i sprawił, że nasze przygotowania do Euro 2012 przyspieszyły. Nie można przekreślać jego dokonań z powodu kilku nierozważnych znajomości – mówi „Rz” jeden z polityków Platformy. Od dłuższego czasu wśród polityków krążą informacje, że Drzewiecki zabiega o miejsce na liście.

Jednak inni podkreślają, że rehabilitacja Drzewieckiego pokazałaby, iż w Platformie nie...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8847

Spis treści
Zamów abonament