Kobiety na straży Szwecji
Szwedzka armia obniża kryteria, by sfeminizować siły zbrojne – przestrzegają działacze chadecji
Korespondencja ze Sztokholmu
W styczniu po raz pierwszy od czasu zniesienia obowiązkowej służby wojskowej zorganizowano pobór ochotników do szwedzkich sił zbrojnych. Jak donosi dziennik „Helsingborgs Dagblad”, kobiety stanowiły niespełna 10 proc. chętnych.
To rozczarowanie dla władz, które starają się ułatwić paniom służbę w armii. – Jeśli kobieta i mężczyzna mają takie same wyniki testów, wybieramy kobietę. Często postępujemy tak, nawet jeśli mężczyzna osiągnie lepsze wyniki – mówi Lars Hammarlund, koordynator szkolenia podstawowego w siłach zbrojnych. Choć...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta