Złodzieja zgubiła komórka
28 maja 2011 | Życie Warszawy | blik
Do pięciu lat więzienia grozi za kradzież 40-letniemu Krzysztofowi M. Z samochodu w Wólce Kosowskiej ukradł radio, bieliznę i firanki. Łup warty był 1,5 tys. zł.
Złodziejowi kradzież poszła łatwo, bo właścicielka auta zapomniała zamknąć samochód. Policjanci nie musieli się zbytnio trudzić, by złapać rabusia, bo ten zgubił przy aucie swój telefon komórkowy. Dzięki niemu mundurowi dotarli właśnie do Krzysztofa M. Mężczyzna już usłyszał zarzuty.