Spór o polski pomnik
Ukraińscy nacjonaliści mają zastrzeżenia do pomnika zabitych profesorów
Monument na lwowskich Wzgórzach Wuleckich ma mieć kształt bramy zbudowanej z tablic z dziesięcioma przykazaniami. W tle znajdzie się metalowy odlew kopii, wydanego w 1941 roku przez Niemców rozkazu rozstrzelania naukowców. Inicjatorami przedsięwzięcia są władze Lwowa i Wrocławia. W 2008 r. list intencyjny w tej sprawie podpisali mer Andrij Sadowyj i prezydent Rafał Dutkiewicz.
Pomnik powstaje głównie za polskie pieniądze. Część środków przyznały Politechnika Lwowska oraz miasto. Uroczyste odsłonięcie ma się odbyć 4 lipca, w 70. rocznicę niemieckiej zbrodni. Ostatnio pojawiły się obawy, że tego dnia może dojść do protestów. Projekt nie podoba się bowiem ukraińskim nacjonalistom.
Pomnik powstaje głównie za polskie pieniądze. Część środków przyznały Politechnika Lwowska i miasto. Odsłonięcie ma się odbyć 4 lipca
Były deputowany lwowskiej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta