Z optymalizacją trzeba ostrożnie
Wspólnicy spółek osobowych nie mogą w oderwaniu od udziału w zysku manewrować przychodami i kosztami
Spółki osobowe często są wykorzystywane w optymalizacjach podatkowych. Można tak w nich ułożyć relacje, aby jak najmniej płacić fiskusowi. Wspólnicy muszą jednak pamiętać, że nie ma tu pełnej dowolności.
– Zdarza się, że wspólnicy określają w umowie spółki wysokość udziału w kosztach podatkowych niezależnie od ustalonych udziałów w zysku – mówi Beata Hudziak, doradca podatkowy, partner w kancelarii Grant Thornton. – Czasami pasuje im to ze względów podatkowych. Załóżmy, że spółka kapitałowa będąca wspólnikiem osobowej ma do odliczenia stratę podatkową z poprzednich lat. Zależy jej więc, aby uzyskać większy dochód podatkowy. Prawo podatkowe rządzi się jednak własnymi regułami....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta