Pożegnanie nie tylko w trakcie wykonywania obowiązków
Jak policzyć okres wypowiedzenia, jeśli do rozstania stron doszło między zawarciem umowy a nawiązaniem stosunku pracy? Decyduje staż liczony od podpisania angażu do jego rozwiązania wraz z upływem czasu wymówienia
To niejedyne niejasności dotyczące liczenia lat czy miesięcy zatrudnienia przy bezterminowej umowie o pracę. A od tego zależy ustalenie okresu jej wypowiedzenia. Wynosi on dwa tygodnie, gdy zakładowy staż podwładnego jest krótszy niż sześć miesięcy.
Gdy liczy on co najmniej pół roku, wymówienie trwa miesiąc. Najdłuższe, trzymiesięczne wypowiedzenie przysługuje temu, kto u pracodawcy był zatrudniony co najmniej trzy lata.
Przerwa bez znaczenia
W praktyce najwięcej wątpliwości powstaje w związku z ustaleniem okresu zatrudnienia u pracodawcy, czyli tzw. zakładowego stażu. Art. 36 § 1 k.p. używa tego pojęcia w liczbie pojedynczej. Można więc przypuszczać, że chodzi o stosunek pracy nawiązany na podstawie wypowiadanej umowy o pracę.
Sąd Najwyższy w wyroku z 28 marca 2002 (I PKN 81/01) wyjaśnił, że art. 36 § 1 k.p. stanowi o okresie zatrudnienia i nie stwierdza wyraźnie, że chodzi o staż pracy wynikający z jednej umowy (jednego stosunku pracy).
SN podkreślił, że co do zasady „okres zatrudnienia u danego pracodawcy” to zatrudnienie w zakresie jednego stosunku pracy (tego, który podlega wypowiedzeniu). Z rozumienia tego przepisu nie jest jednak wyłączone uznanie za jeden okres zatrudnienia kilku następujących po sobie w sposób...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta