Nagłe ożywienie inwestorów
Na poniedziałkowej sesji akcje Petrolinvestu należały do grona walorów, którymi inwestorzy handlowali najchętniej.
O ile jednak w pierwszej połowie sesji panował marazm – zarówno pod względem obrotów, jak i wahań kursu – o tyle później doszło do dużego ożywienia. W efekcie za jeden papier spółki inwestorzy byli skłonni płacić nawet 3,3 zł, czyli o 11,9 proc. więcej niż w piątek. Ostatecznie na zamknięciu sesji ich kurs wyniósł 3,14 zł (wzrósł o 6,4 proc.).
Powodem ożywienia mogły być informacje „Pulsu Biznesu" o tym, że Petrolinvest rozważa pozyskanie francuskiego koncernu Total do zagospodarowania kazachskiego złoża Shyrak. Zanim jednak do tego dojdzie, spółka chce zakończyć badania wykonanego na tym złożu odwiertu i przekwalifikować szacowane w nim zasoby ropy i gazu na zasoby eksploatacyjne, czyli takie, które można wydobywać opłacalnie na skalę przemysłową. Zajmie to spółce trzy – cztery miesiące. Dopiero gdy będzie wiadomo, ile ropy i gazu będzie można wydobyć, ruszą poszukiwania partnera do zagospodarowania złoża Shyrak.