Lepsza jest akredytywa czy gwarancja
- Przygotowujemy się do kontraktu z nowym partnerem. Będzie to pierwsza transakcja eksportowa realizowana poza rynek europejski. Dlatego ze względu na wartość umowy i chęć ograniczenia ryzyka zaproponowaliśmy, że kupujący zleci otwarcie akredytywy dokumentowej. On jednak proponuje, że zamiast tego uzyska gwarancję bankową.
Czy warto na taką propozycję się zgodzić – pyta czytelnik.
Zarówno akredytywa dokumentowa, jak i gwarancja udzielona przez bank mogą skutecznie chronić eksportera. Jednak jak zawsze diabeł tkwi w szczegółach. W obu przypadkach występuje piseme zobowiązanie banku.
W przypadku akredytywy dokumentowej wyraża się ono w obowiązku dokonaniu płatności na rzecz eksportera (beneficjenta...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta