Chorzy na SM daleko od terapii
Brakuje pieniędzy na leczenie, ale i zdrowego rozsądku w ich dzieleniu – mówi neurolog prof. Wojciech Kozubski
Zaledwie kilka procent pacjentów objętych jest w Polsce nowoczesnymi terapiami. Nasz kraj zajmuje fatalne, trzecie od końca miejsce w Europie w rankingach oceniających dostęp do leczenia. Wiele młodych osób ma perspektywę kilkudziesięciu lat życia z chorobą. To powody, dla których „Rzeczpospolita" i Polskie Towarzystwo Neurologiczne zorganizowały debatę „Jak Europa leczy SM". Lekarze, pacjenci i eksperci zastanawiali się, jak poprawić sytuację chorych na stwardnienie rozsiane.
Zapis debaty ukaże się wkrótce w dodatku do „Rzeczpospolitej".
Rz: W dziedzinie zdrowia Polska wybrała choroby neurologiczne jako główny temat swojej prezydencji w Radzie Unii Europejskiej. Czy mamy jakieś osiągnięcia w opiece nad tą grupą chorych?
prof. Wojciech Kozubski, prezes Polskiego Towarzystwa Neurologicznego: Mamy, choć umiarkowane i nie takie, jakich dla naszych chorych byśmy sobie życzyli. W światowych rankingach...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta