Kulejąca matematyka polityczna
Polska wykształciła w historii wielu wybitnych matematyków. Stefan Banach, Stanisław Ulam, Hugon Steinhaus – to tylko przykłady.
Niestety ta wspaniała tradycja nie ma większego odzwierciedlenia w sferze politycznej. Rządzący liczą słabo, a czasami wręcz tragicznie.
Oto przykład. Ostatnio wykazał się jeden z ludowców – mniejsza o to który. Teza jest następująca: lepiej w obecnej sytuacji nie podnosić wieku emerytalnego za mocno, bo może to doprowadzić do... bezrobocia wśród młodzieży.
Jak znalazł taką rewelację? Trudno powiedzieć. Można przypuszczać, że to echa...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta