J-23 znów ograł Brunnera
Patryk Vega w „Hansie Klossie. Stawce większej niż śmierć” łączy styl starego serialu z nowoczesną techniką
Na plakacie napis „Legenda powraca" i mężczyzna z pistoletem, w mundurze Abwehry. Na ekranie gwiazdorzy kultowego serialu „Stawka większa niż życie" – Stanisław Mikulski i Emil Karewicz. Starsi panowie z posiwiałymi skroniami.
Akcja toczy się w 1975 roku, Hans Kloss i Hermann Brunner znów się spotykają. Byli naziści, peerelowskie służby specjalne i niemieckie Stasi – wszyscy chcą odnaleźć Bursztynową Komnatę, największy zaginiony skarb III Rzeszy.
– Byliśmy z Emilem przekonani, że kinowa kontynuacja „Stawki" powstanie pięć, sześć lat po serialu – mówi Stanisław Mikulski. – Filmowcy zgłosili się do nas dopiero po 40 latach. Przyjęliśmy propozycję z radością, że zdążyliśmy jeszcze raz wcielić się w te postacie.
W filmie Patryka Vegi „Hans Kloss. Stawka większa niż śmierć" akcja wraca też do roku 1945, gdy w Koenigsbergu agent J-23 wpada na trop wywożonego przez Niemców wystroju gabinetu Fryderyka I Hohenzollerna z podberlińskiego pałacu. W tej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta