Śląsk wyróżnia mistrza
Sławomir Mrożek otrzyma tytuł doctora honoris causa Uniwersytetu Śląskiego. Uroczystość odbędzie się w piątek w Katowicach
„Mistrz formy scenicznej i małych narracji, twórca niepodrabialnego humoru, od półwiecza towarzyszy intelektualnej refleksji nad kondycją Polaków, a jego opozycja „mędrka" i „chama" przez cały czas PRL przenikliwie uwidaczniała napięcia społeczne, jakim zaprzeczała ówczesna ideologia" – czytamy w laudacji autora „Tanga". Śląscy naukowcy przypomnieli też, że związki Sławomira Mrożka z Górnym Śląskiem datują się od 1957 r. Wtedy pisarz poznał swą pierwszą żonę malarkę Marię Obrembę, członkinię artystycznej Grupy ST-53.
Uniwersytet Śląski tytuł doctora honoris causa wcześniej przyznał innym wybitnym postaciom kultury, np. Stanisławowi Barańczakowi, Josifowi Brodskiemu, Eugene'a Ionesco, Tadeuszowi Różewiczowi czy Józefowi Szajnie.
Sam Mrożek na łamach „Rz" tak pisał o naturze teatru: „Jeśli prawdą jest, że wieczność zamyka się w jednej nieskończenie krótkiej chwili – a nie ma dowodów, że tak właśnie nie jest – to aktor na scenie jest bliżej nieskończoności niż budowniczy piramid".