Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Więcej nie pójdę przed pałac

13 kwietnia 2012 | Publicystyka, Opinie | Robert Mazurek
Można się najwyżej spierać, czy 10 kwietnia przed Pałacem Prezydenckim był bardziej wiec partyjny,  czy spotkanie promocyjne „Gazety Polskiej” (na zdjęciu redaktor naczelny Tomasz Sakiewicz)
autor zdjęcia: Andrzej Hrechorowicz
źródło: PAP
Można się najwyżej spierać, czy 10 kwietnia przed Pałacem Prezydenckim był bardziej wiec partyjny, czy spotkanie promocyjne „Gazety Polskiej” (na zdjęciu redaktor naczelny Tomasz Sakiewicz)

Smoleńscy wariaci i zdrajcy się nie dogadają. Mogą się tylko obrażać. I przyznać trzeba, idzie im świetnie – pisze publicysta „Rzeczpospolitej”

Byłem pod Pałacem Prezydenckim z rodziną i z dziećmi tak jak wielokrotnie chodziłem dwa lata temu i tak jak poszedłem rok temu, w rocznicę. Więcej nie pójdę. Żółte tulipany od moich córek dla pani Marii i tak po kilku godzinach zgarnęli śmieciarze od Hanny Gronkiewicz-Waltz, a moją żałobę postanowił politycznie zagospodarować Jarosław Kaczyński. Dziękuję, lekcję odebrałem, więcej nabrać się nie dam.

Nie zdzierżyłem

Wiem, nigdy nie ma dobrego czasu – i piszę to całkiem serio – by skrytykować towarzystwo z Krakowskiego Przedmieścia, Solidarnych 2010, obrońców krzyża i uczestników kolejnych miesięcznic. Zawsze mają pod górkę wyszydzani w wielonakładowej prasie, okpiwani przez dyżurnych telewizyjnych trefnisiów, pogardzani. Wariaci, paranoicy, smoleńska sekta, mohery – zawsze słabsi, pozbawieni głosu, skarykaturyzowani.

Jak z nimi polemizować, by nie przyłączyć się do chóru tych wszystkich, z którymi mi nie po drodze? Bo, mówiąc szczerze i dobitnie, w sumie wolę z babcią spod krzyża zgubić niż z mądralą z TVN znaleźć. Ale tym razem i ja nie zdzierżyłem.

Nie, drodzy państwo, na spotkanie w rocznicę śmierci nie przynosi się szubienic na plakatach, transparentów...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9207

Wydanie: 9207

Spis treści

Ekonomia

45 zł za akcję BOŚ
Apple stanie w USA przed sądem za e-booki
Arbitraż to standard
Barometr "Rz"
Będzie więcej aut na prąd
Będą kolejki po dekodery?
Chiny liderem rynku żywności
Ciech poprawia wyniki w tym roku
Cytat dnia - Mariano Rajoy, hiszpański premier
Czy dojdzie do wielkiej węglowej fuzji na Śląsku?
Dotacje dla osób w wieku 50+
Duży kontrakt z Volkswagenem
Dyscyplinowanie polityków
Dywidenda PZU, jak chciał nadzór
Facebook: zmiana strategii wobec przejętych spółek
Gospodarka musi dogonić nastroje
Gracze kupowali plotki
Komentarz dnia: Mieć spółkę i ją sprywatyzować
Kurs BGŻ poszybował na wieść o wezwaniu
Liczba dnia - 1 bln juanów pożyczyły chińskie banki
Likwidacja sklepów na Wyspach
MFW: musimy pracować i to znacznie dłużej
Maklerzy piszą kolejny list do Rady Giełdy
Moda na kluby zakupowe w sieci
Nie można odebrać rządom polityki fiskalnej
O nich będzie głośno w przyszłym tygodniu
Obawy przed elektroniką
Polskie aktywa dobrą inwestycją na drugi kwartał
Prezes NBP: mniejszy deficyt finansów publicznych
Reformy, a po nich pomoc
Rosja traci miliardy na handlu ropą z Chinami?
Rośnie znaczenie chmur
Soros: kryzys bardziej zabójczy
Sprzedaż KSS pod znakiem zapytania
Superauto z kilkoma felerami
Słabnie dy­na­mi­ka ob­ro­tów han­dlo­wych
Słowacki ruch PGNiG
TP negocjuje z regulatorem przed rebrandingiem
W skrócie
Wiosenne starcie śmigłowców
Wzrośnie popyt
Za wysokie ceny oleju?
Złoty odrabia straty
Zamów abonament