Jeszcze więcej dla islamistów. Albo znowu reżim wojskowy
Wszystko wskazuje na to, że islamiści będą mieli w Egipcie prawie wszystko: prezydenta i parlament. Jeżeli tylko pozwolą im na to generałowie
Oficjalnie nazwisko nowego prezydenta najważniejszego państwa arabskiego poznamy w drugiej połowie czerwca, po drugiej turze wyborów. Na razie, i to też jeszcze nieoficjalnie, wiemy, kto zdobył najwięcej głosów w pierwszej turze. I jest to wiedza raczej wstrząsająca dla tych sił w Egipcie, które cieszą się największą sympatią zachodniej opinii publicznej, czyli dla liberalnych, raczej prozachodnich przeciwników dyktatury Hosniego Mubaraka. Tych, którzy byli najbardziej widoczni podczas rewolucji, która w lutym zeszłego roku...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta