Niezwykle intymna opowieść utalentowanej debiutantki
„Spadochron”, debiut Meli Koteluk, sprawił, że piosenkarka awansowała do I ligi polskich wokalistek
Koteluk przypomina Nosowską. Zdecydowała się na podobną aurę muzyczną co wokalistka Hey, a nawet frazowanie. Madame Katarzyna została zresztą poproszona o wysłuchanie nagrań „Spadochronu" i nie miała nic przeciwko nim. Można by ironicznie dodać, że każdy artysta, a tym bardziej polski, cieszy się, gdy jego muzyka staje się wzorcem. Tym razem jednak lepiej mówić o pewnym estetycznym kierunku, który obrała młodsza...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta