Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Za co odpowiadają zarządzający spółkami kapitałowymi?

26 czerwca 2012 | Prawo | Adam Opalski Krzysztof Oplustil
źródło: arch. prywatne
źródło: arch. prywatne

Wykładnia reguł odpowiedzialności cywilnoprawnej członków zarządu spółek kapitałowych przyjmowana przez sądy pozostaje w konflikcie z funkcją przepisów k.s.h., ponieważ niesłusznie zwalnia z odpowiedzialności za najbardziej typowe przejawy niegospodarności – piszą profesor i doktor

Adam Opalski, Krzysztof Oplustil

W orzecznictwie od dłuższego czasu przeważa sztucznie restrykcyjny pogląd, w myśl którego uchybienie przez menedżera nakazowi działania ze starannością „wynikającą z zawodowego charakteru swojej działalności" (art. 293 § 2 i art. 483 § 2 kodeksu spółek handlowych) nie kwalifikuje się jako samodzielna podstawa odpowiedzialności. Zdaniem Sądu Najwyższego niedołożenie należytej staranności przesądza wyłącznie o winie piastuna, a nie o bezprawności działań (wyrok z 9.02.2006 r., V CSK 128/05). Dlatego spółka pozywająca zarządcę jest zmuszona wskazać „konkretny przepis prawa lub postanowienie statutu, które naruszył". Niekiedy sądy posuwają się nawet do tezy, że na wspólnikach spoczywa ciężar sformułowania w umowach spółek katalogu działań i zaniechań uznawanych przez nich za niedopuszczalne (wyrok SA w Warszawie z 18.08.2011 r., I ACa 54/11). Poglądy te aprobuje część doktryny, choć nie brak słusznych głosów krytyki (S. Sołtysiński, „Za jakie błędy odpowiada prezes", „Rzeczpospolita" z 11 października 2011 r.).

Czemu służą reguły odpowiedzialności

Stanowisko Sądu Najwyższego  skłania do dyskusji, ponieważ prowadzi do zwolnienia piastunów z odpowiedzialności w najbardziej typowych przypadkach niedopełnienia obowiązków. Odpowiedzialności nie ponosi zarządca, który...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9267

Wydanie: 9267

Spis treści
Zamów abonament